KWW Jarosława Szlachetki

Runda do zapomnienia?

Runda do zapomnienia?
Runda do zapomnienia?

 

W publikowanym na naszych łamach wywiadzie z okazji 21 rocznicy swojej działalności w Dalinie Myślenice kierownik sekcji piłki nożnej Krzysztof Kmiecik mówił, że najwięcej zapadających w pamięć emocji sportowych towarzyszyło tym sezonom, gdy Dalin walczył o awans bądź bronił się przed spadkiem. Czy zatem sezon w którym Dalin spokojnie zapewnił sobie miejsce nieco powyżej środka tabeli można uznać za nieciekawy?

Jeśli porównać rundę jesienną i wiosenną w wykonaniu Dalinu, to ta pierwsza przypominałaby sinusoidę. Bardzo dobry początek sezonu, potem kilkumeczowy kryzys i całkiem udana końcówka. Ta druga natomiast nie przyniosła już takich emocjonalnych zawirowań, a kibicowi mogło się wydawać, że drużyna popadła nawet w pewien marazm.

Jeśli jednak spojrzeć na zdobycze punktowe Dalinu, to okaże się, że wiosną myśleniczanie wywalczyli o 4 punkty więcej i to nawet licząc walkower z Pcimianką jako 3 punkty dla Dalinu. Skąd zatem to wrażenie, że wiosną brakowało tej drużynie ognia?

Być może zabrakło jakiegoś spektakularnego zwycięstwa nad zespołem z czołówki tabeli, bo jeśli wziąć pod uwagę bilans z zespołami pierwszej czwórki, to Dalin w 8 meczach zdobył jedynie 2 punkty. Na dodatek tym najbardziej dotkliwym porażkom towarzyszył spory bagaż bramkowy, szczególnie w starciach z Wiślanami.

Najlepszy mecz wiosny Dalin natomiast rozegrał z Hutnikiem na wyjeździe, co powoduje, że zwyżkę formy myśleniczan mogło docenić stosunkowo mało kibiców z naszego miasta. Na plus trzeba chyba również zaliczyć mecz z Michałowianką, czy bardzo pewnie osiągnięte 3 punkty z Unią i Pcimianką na zakończenie sezonu. W przekroju całych rozgrywek Dalin jawi się jako bardzo solidny zespół środka tabeli, pewnie wygrywający z zespołami ją zamykającymi i tymi, które znajdują się w najbliższym sąsiedztwie.

Czy Dalin, to drużyna która pokusi się w następnym sezonie o walkę o najwyższe cele? Różnica punktowa jaka dzieli Dalin od ścisłej czołówki sugeruje, że może być o to trudno. Ale doświadczenie jakie zespół zdobył w mijającym sezonie plus śmiało wchodząca do zespołu młodzież (Tomasz Idzi, Damian Leśniak, Patryk Makusek, Konrad Malina czy Oskar Mistarz) i kilka ewentualnych wzmocnień, to coś co pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość na grę podopiecznych Roberta Czopka.

 

Kadra i jej dorobek meczowy: bramkarze: Konrad Kipek 20 meczów (19 w pełnym wymiarze czasowym) - 2 żółte kartki, Jakub Przała 8 (5), Mateusz Kasperek 2 (2), Radosław Borycki 1 (0); obrońcy: Szymon Tokarz 25 (16) - 5 żółtych kartek, Tomasz Stelmach 26 (25) - 7 żółtych kartek, Tomasz Pilch 20 (18) - 3 żółte kartki, Jakub Burtan 23 (14) - 1 gol,7 żółtych kartek, Mateusz Kawula 13 (12) - 1 gol, 3 żółte kartki, Michał Mistarz 8 (16) - 1 gol, 2 żółte kartki, Tomasz Idzi 20 (5) - 2 żółte kartki; pomocnicy: Dawid Kałat 23 (18) - 19 goli, 4 żółte i 1 czerwona kartka, Michał Wojtan 28 (22) - 2 gole, 7 żółtych kartek, Oskar Mistarz 22 (10) - 6 żółtych kartek, Kamil Mistarz 22 (0) - 2 żółte kartki, Damian Leśniak 9 (0), Michał Romaniak 2 (0), Dawid Masłowski 7(2) - 1 gol, 3 żółte kartki; napastnicy: Jakub Górecki 28 (22) - 14 goli, 4 żółte kartki, Andrzej Biel 28 (24) - 7 goli, 2 żółte kartki, Konrad Malina 16 (0) - 4 gole, 3 żółte kartki, Patryk Makusek 12 (0) - 2 gole, 2 żółte kartki, Emil Bałucki 10 (0) - 1 gol, 1 żółta kartka, Rafał Ogrodny 9 (2), Szymon Wątor 6 (0).

Zawodnicy rundy wiosennej:

Dawid Kałat - tej wiosny zdawał się przypominać szczególnie pod koniec rundy pewnego słynnego Portugalczyka. Chwilami wydawał się nieobecny i nagle kilkoma magicznymi dotknięciami wygrywał mecz. Jak strzelał to już po dwie albo trzy bramki i jedna piękniejszą od drugiej.

Jakub Górecki - podobnie jak jesienią motor napędowy akcji ofensywnych zespołu. Każdy, kto gra przeciwko Dalinowi wie, że musi go pilnować jak źrenicy oka. Strzela i asystuje - myślenicki Arjen Robben.

Tomasz Stelmach - w tym sezonie chyba najpewniejszy punkt defensywy, potrafił uprzykrzyć życie każdemu napastnikowi, umiał również włączyć się do ataku.

Rafał Podmokły Rafał Podmokły Autor artykułu

Dziennikarz, meloman, biblioman, kolekcjoner, chodząca encyklopedia sportu. Podobnie jak dobrą książkę lub płytę, ceni sobie interesującą rozmowę (SPORT, KULTURA, WYWIAD, LUDZIE).