Myślenicka Grupa Fotograficzna znalazła swoje miejsce

Myślenicka Grupa Fotograficzna znalazła swoje miejsce
Myślenicka Grupa Fotograficzna znalazła swoje miejsce

Pierwszą nowością jest zagospodarowanie czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej, gdzie na dwunastometrowej ścianie znajdzie się stała ekspozycja fotografów z naszego stowarzyszenia. Planujemy zmiany w działalności naszej strony internetowej, w formule warsztatów i zastanawiamy się nad kolejnym konkursem – o zmianach w Myślenickiej Grupie Fotograficznej rozmawiamy z jej nowym prezesem Stanisławem Jaworem

 

- W Myślenickiej Grupie Fotograficznej wybrano nowy zarząd, pan został jego prezesem. Czy spotykamy się, aby rozmawiać o rewolucji w MG Foto?

Nie, nie ma mowy o żadnej rewolucji, jest wyłącznie zmiana zarządu. Skończyła się kadencja poprzedniego, a dotychczasowy prezes Mieczysław Nowak postanowił wycofać się z prezesury. Nadal zostaje aktywnym członkiem MG Foto, ale bez funkcji która absorbuje jego czas. Mietek do tej pory był siłą pociągową stowarzyszenia. Ma wielkie zasługi jeśli chodzi o działalność grupy i wykonał na jej rzecz ogrom pracy, za co należy mu się szacunek.

- W jakim kierunku podążać będzie MG Foto?

Będziemy chcieli konsekwentnie realizować zadania zapisane w naszym statucie, prowadząc dotychczasową działalność. Pierwszą nowością będzie zagospodarowanie części Miejskiej Biblioteki Publicznej w Myśleniach, a dokładnie czytelni, gdzie na dwunastometrowej ścianie zawiśnie piętnaście wielkoformatowych prac o wymiarach 50x70 cm. Ekspozycja będzie modyfikowana, chcąc zaprezentować prace kolejnego autora, usuniemy trzy fotografie i w ich miejsce wprowadzimy nowe. Inauguracja ekspozycji odbędzie się we wtorek 19 lutego o godz. 18. Podczas niej pokażemy zdjęcia sześciu fotografów zarówno nowych jak i starych członków stowarzyszenia.

- Czyje prace zaprezentowane będą jako pierwsze?

Na pewno zdjęcia Rafała Hechsmana, czyli Myślenice w czarno-bieli, pejzaże Mariusza Węgrzyna i Grzegorza Żądło, portrety Michała Turczyka i Michała Zięby, natomiast Marek Kosiba zaprezentuje swoje podróże i jego ulubione miejsce, jakim jest stan Utah w USA.

Do tej pory raz w miesiącu odbywały się warsztaty fotograficzne, doczekają się kontynuacji?

Tak, jednak zostaną zmodyfikowane. Będziemy się starać prowadzić je na dwóch płaszczyznach: dla zaawansowanych i mniej zaawansowanych. Zależy nam na tym, aby podzielić uczestników na dwie grupy. Mówię oczywiście o warsztatach otwartych. Na pewno zajęcia będą odbywać się regularnie raz w miesiącu.

- Myślenicka Grupa Fotograficzna wielu może kojarzyć się z konkursami fotograficznymi, w tym roku można spodziewać się jego kolejnej odsłony?

Przewidujemy konkurs, który rozpocznie się w marcu i potrwa do października. Na pewno jednym z tematów będzie „Kultywowanie tradycji regionalnych w powiecie myślenickim”. Wystawa pokonkursowa odbędzie się w Muzeum Regionalnym „Dom Grecki”. Temat drugiego zadania ciągle pozostaje otwarty.

Mam nadzieję, że uda nam się zorganizować wystawę przeglądową członków MG Foto, podczas której każdy będzie mógł pokazać do 10 swoich zdjęć. Chciałbym, aby odbyła się w środku roku. Nadal współpracujemy z Bełchatowskim Towarzystwem Fotograficznym i mam nadzieję, że uda nam się powtórzyć zainicjowaną w ubiegłym roku projekcję zdjęć na myślenickim Rynku. Konkurs, wystawa i wspomniana projekcja to największe przedsięwzięcia planowane przez nas na ten rok.

- Stowarzyszenie zrzesza kilkunastu członków. To grupa zamknięta?

Jesteśmy otwarci na wszystkich zainteresowanych fotografią. Jeżeli ktoś z osób pojawiających się na warsztatach lub plenerach fotograficznych przejawia większe zainteresowanie współpracą, to zapraszamy. Właśnie w ten sposób w ostatnim czasie uzupełniliśmy skład stowarzyszenia nowymi, aktywnymi członkami.

- Wspomina pan o plenerach, w nich podobnie jak w warsztatach może wziąć udział każdy chętny?

Plenery fotograficzne są organizowane przez nas regularnie od paru lat. Obecnie odpowiedzialny za nie jest Marek Kosiba. Pierwszy zaproponowany przez niego, odbędzie się na wiosnę w regionie Sandomierza. Przede wszystkim zapraszamy osoby związane ze stowarzyszeniem, ale również naszych sympatyków. Formuła plenerów jest otwarta.

A co z Internetem? Do tej pory strona mgfoto.pl była głównie galerią fotograficzną z systemem oceny i komentowania nadesłanych prac.

Dotychczasowa galeria zostanie przekształcona w archiwum, a strona nabierze charakteru informacyjnego. Będzie można na niej znaleźć informacje na temat działalności stowarzyszenia, a także galerie poszczególnych jego członków. Najważniejszy element strony, czyli galeria i możliwość oceniania znika. Są w tych dziedzinach lepsi i więksi, nie jesteśmy w stanie gonić portali takich jak chociażby facebook, gdzie obecnie publikuje się najwięcej zdjęć docierając do większej ilości odbiorców.

- Przyzwyczaił Pan odbiorców do tego, że Stanisław Jawor lubi zaskakiwać nowymi projektami. Raz był to album fotograficzny „Ziemia Myślenicka wielką jest artystką”, innym razem fotoreportaż opowiadający o życiu w bacówce, a nawet projekt multimedialny „Nasze tętno” przedstawiający ludzi kultury Myślenic. Nad czym pracuje Pan obecnie?

Zazwyczaj moje projekty, jak te wspomniane przed chwilą powstają pod wpływem impulsu. Trudno mi powiedzieć, czym zaskoczę w tym roku, czas pokaże…

Piotr Jagniewski Piotr Jagniewski Autor artykułu

Reporter, redaktor, fotograf. Lubi dobrze opowiedziane historie i ludzi z pasją, którzy potrafią się nimi dzielić. Z gazetą związany w latach 2006-2018. W latach 2014-2018 pełnił funkcję redaktora naczelnego. (REPORTAŻ, WYWIAD, WYDARZENIA, LUDZIE, SAMORZĄD)