Będziemy budować ronda w newralgicznych punktach

Będziemy budować ronda w newralgicznych punktach

O rondzie przy ul. Słonecznej, planach budowy kolejnego na jej drugim końcu oraz w sąsiedztwie „Domu Greckiego” i remoncie mostów rozmawiamy ze starostą Józefem Tomalem

 

Niedawno na Zamku Królewskim w Warszawie odbierał Pan wspólnie z dyrektorem Zarządu Dróg Powiatowych nagrodę za pierwsze miejsce w plebiscycie „Modernizacja roku 2012”, którą przyznano za rondo w Śródmieściu, a już rozmawiamy o kolejnym – szóstym rondzie w Myślenicach.

Rondo w śródmieściu było spektakularne, bo okazało się nieprawdopodobnie skomplikowane technicznie. Prace obejmowały budowę na rzece dwóch mostów po łukach, o różnych parametrach a wszystko na małym obszarze. Rondo przy ul. Słonecznej i Kazimierza Wielkiego jest zadaniem o wiele prostszym, a skutecznie pozwoli upłynnić ruch w tym miejscu. Jego budową odpowiadamy na zapotrzebowanie mieszkańców, którzy zgłaszali problemy ze skrętem w stronę Kazimierza Wielkiego.

Budowa ronda to nie jest żadne widzi mi się starosty, a najbezpieczniejsze rozwiązanie drogowe praktykowane w całej Europie. We Francji ronda buduje się nawet w szczerych polach, na przestrzeni kilkunastu kilometrów można spotkać ich całe mnóstwo. Skrzyżowanie o ruchu okrężnym ma przewagę nad sygnalizacją, bo ta zawsze może ulec awarii, w wielu przypadkach zamiast upłynnić – spowalnia ruch.

Rozważał Pan wprowadzenie w tym miejscu innego rozwiązania?

Rozważaliśmy opcję wykonania w tym miejscu trzeciego pasa od ul. Słonecznej w Kazimierza Wielkiego, który służyłby do skrętu w prawo. Jednak uznaliśmy, że ludzie mogą próbować parkować na chodniku, co w konsekwencji zawęzi go i to rozwiązanie nie zdałoby egzaminu. Dlatego uznaliśmy, że najlepszym sprawdzonym, bezpiecznym i tanim rozwiązaniem problemu będzie rondo. Jego zadaniem w tym miejscu będzie upłynnienie ruchu w taki sposób, w jaki robi to rondo Stanisława Chorobika.

W 2011 roku podczas otwarcia dworca i galerii Dekada, zwrócił Pan uwagę na problemy komunikacyjne. Mówił Pan wtedy: „Dzisiaj oba chodniki przy ul. Słonecznej są zajęte przez klientów. Mam nadzieję, że te sprawy zostaną rozwiązane, zwłaszcza że wszystkie drogi okalające budynek dworca, to ulice powiatowe i z tym musimy dać sobie radę”. Planuje Pan kolejne rozwiązania w tej części miasta?

Proszę zwrócić uwagę, że w to miejsce zostały przeniesione przystanki busów i ruch wzmógł się jeszcze bardziej. Staram się budować perspektywicznie. Nadal istnieje prawdopodobieństwo rozpoczęcia prac budowlanych przez myślenickich kupców, którzy planują postawienie galerii handlowej. Gdyby prace ruszyły, to ten fragment miasta mógłby zostać całkowicie sparaliżowany. Rondo pomoże w rozładowaniu ruchu w tym miejscu. Co więcej, w przyszłym roku gmina rozpocznie prace przy ul. Kazimierza Wielkiego z uwagi na wymianę wodociągu, a my chcemy przygotować się pod tę inwestycję.

Co w takim razie z samą ulicą Słoneczną?

Poszerzyć jej nie damy rady, można jedynie zmodernizować nakładkę i chodnik. Gdybym miał wiedzę, że kupcy nie wystartują z budową galerii w najbliższych pięciu latach, to rozpocząłbym jej remont w następnym roku. W przypadku gdy wjedzie tam ciężki sprzęt, to obawiam się, że po budowie może okazać się że droga zostanie zniszczona i będzie się nadawać do ponownego remontu. Takie działanie z mojej strony mogłoby zostać odebrane jako niegospodarność. Na to nie mogę pozwolić.

Poza tym, tak jak mówiłem - na przyszły rok burmistrz przewiduje przebudowę kilku ulic i poruszanie się po mieście będzie utrudnione. Zamykanie Słonecznej w 2014 nie byłoby najlepszym posunięciem. Chciałbym wybudować kolejne rondo, na drugim końcu ul. Słonecznej i Słowackiego, jednak koszt jest nieporównywalny, ponieważ jego budowa wymusiłaby przebudowę mostu.

Planowany remont ul. Sobieskiego może poszerzyć się o przebudowę skrzyżowania przy Muzeum Regionalnym „Dom Grecki”?

Nie ukrywam, że będziemy budować ronda w newralgicznych punktach miasta. Za takie uznaję również skrzyżowanie ulic Sobieskiego, Dąbrowskiego i Jordana przy budynku muzeum. Składamy wniosek o dofinansowanie z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych na tzw. „Schetynówkę”. W tym projekcie przewidujemy remont ul. Sobieskiego, gdzie położona zostanie nowa nakładka, a wzdłuż niej wybudowane zostaną chodniki. Przy okazji warto byłoby przebudować to skrzyżowanie. Trwają prace projektowe i mam nadzieję, że znajdę pieniądze na tę inwestycję, ale decyzja będzie należała nie tylko do mnie, ale i do Rady Powiatu.

Plany są imponujące, ale czy uda się je zrealizować?

To nie wszystko! Jest w Myślenicach jeszcze sporo do zrobienia. Powiat musi przebudować myślenickie mosty na Bysince. Zaczniemy może nie od tych największych, ale chciałbym w następnych roku zmodernizować ostatni - łączący ul. Średniawskiego z ul. 3-Maja oraz mostek bez chodnika łączący ulice Słowackiego z Mickiewicza. Planuję również poszerzenie ul. Kasprowicza prowadzącą w kierunku centrum handlowego „Jan” i wiaduktu nad Zakopianką. Następnie chodniki w Polance i Zawadzie aż do Sieprawia. To będzie wielka inwestycja w granicach 6 mln. zł. i to wszystko plany na przyszły rok.

Piotr Jagniewski Piotr Jagniewski Autor artykułu

Reporter, redaktor, fotograf. Lubi dobrze opowiedziane historie i ludzi z pasją, którzy potrafią się nimi dzielić. Z gazetą związany w latach 2006-2018. W latach 2014-2018 pełnił funkcję redaktora naczelnego. (REPORTAŻ, WYWIAD, WYDARZENIA, LUDZIE, SAMORZĄD)