Rowerowa pasja

Rowerowa pasja
Rowerowa pasja

 

Niejeden czytelnik pewnie pamięta jaką radość sprawiał „składak” otrzymany w prezencie na komunię. Flaming, Wigry albo Sokół to były w połowie lat 80. obiekty pożądania nastolatków tak jak dzisiaj najnowszy IPhone albo buty Jordana. Są jednak i dzisiaj tacy, którzy wolą gromadzić skarby popkultury sprzed 30 lat

Takim pasjonatem jest Michał Cichoń, uczeń Technikum Mechanicznego, który kilka lat temu zapałał uczuciem do starych kultowych rowerów z lat 60., 70. i 80. W jego kolekcji znajdziemy wzmiankowane Flamingi, Wigry i Sokoły, ale nie brakuje również takich rarytasów jak Czajka, od której zaczęła się pasja Michała, a nawet ukraiński Ural czyli bliski kuzyn legendarnej Ukrainy. Perłą kolekcji Michała jest stary Fiat 126p, który odnalazł kiedyś na jednej z ulic Krakowa i odrestaurował, po tym jak odkupił go z pomocą swoich rodziców od właściciela; podobnie odnawia on swoją rowerową część kolekcji.

Wystawa którą możemy od piątku 30 czerwca oglądać w Muzeum Niepodległości „Dom Grecki” obejmuje jedynie część kolekcji Michała, bo całość to aż 62 rowery. Mimo tak bogatego zbioru ciągle są takie egzemplarze, które bohater spotkania chciałby jeszcze pozyskać jak: Traper z I serii czy też Romet Polo. W salach myślenickiego muzeum oprócz rowerów ciekawie wkomponowanych w tradycyjną ludową ekspozycję można zobaczyć również kolekcję tablic rejestracyjnych z wielu krajów Europy, a także z USA. Wystawa jest częścią cyklu „Spotkania z pasjonatami”, a radosnego deja vu dozna oglądając ją niejeden 40-latek.

Rafał Podmokły Rafał Podmokły Autor artykułu

Dziennikarz, meloman, biblioman, kolekcjoner, chodząca encyklopedia sportu. Podobnie jak dobrą książkę lub płytę, ceni sobie interesującą rozmowę (SPORT, KULTURA, WYWIAD, LUDZIE).